Pandemia

Covid-19 spadł na nas jak grom z jasnego nieba. Zaskoczył nas zupełnie. Nikt nie przewidywał takiego rozwoju sytuacji. Nikt nie prognozował wstrzymania gospodarki światowej, zamrożenia w dużej mierze gospodarek krajowych. Rządy poszczególnych państw wstrzymały działalność firm z niektórych branż. Turystyka, gastronomia, branża fitness, beauty nie mogą świadczyć usług tak jak do tej pory. Odbija się to na zwolnieniach pracowników firm z tych dziedzin.

Pracownicy biur są w nieco lepszej sytuacji. Wielu z nich wykonuje pracę z domu. Część pozostaje w firmach z uwagi na specyfikę pracy, swą funkcję lub nieprzygotowanie firmy do pracy zdalnej.

Biuro w domu. Biuro z dziećmi

Niektórzy z nas marzyli od dawna o pracy z domu. Nie trzeba jeździć do biura, tracić czasu na dojazdy, można swobodniej pracować. Czy jednak jest tak różowo? Okazuje się, że w czasie pandemii w naszych domach pracujemy i opiekujemy się dziećmi w tym samym czasie. Gdy zajmujemy niewielkie mieszkanie, a domowników jest kilku, praca efektywna jest nie lada wyzwaniem. Najważniejsza jest organizacja czasu i przestrzeni. Najlepiej wydzielmy czas, w którym codziennie pracujemy. Nasi najbliżsi powinni być świadomi tego, by w tym czasie nam nie przeszkadzać. Bardzo często pracodawca wyznacza sztywne godziny pracy zdalnej. Jeśli mamy możliwość, oddzielmy przestrzeń do pracy od reszty domowników. Najlepiej gdy będziemy mieć własny pokój, w którym znajdować będzie się biurko. Jeśli to nie jest możliwe, zarezerwujmy własny kąt. Nasi najbliżsi nie powinni mieć dostępu do naszego laptopa/ komputera z uwagi na ochronę danych firmowych. Dbajmy o higienę pracy. Róbmy regularne przerwy na rozprostowanie się. Wykonajmy kilka ćwiczeń, napijmy się herbaty czy kawy. Jeżeli firma powierza nam dokumenty papierowe, trzymajmy je zamknięte w teczkach/ segregatorach. Najtrudniej będzie zorganizować pracę zdalną gdy mamy małe dzieci i dwoje dorosłych pracuje w domu. Niektórzy pracują na zmiany. Jeden rodzic pracuje, drugi zajmuje się dziećmi o ile pracodawca nie oczekuje sztywnych godzin pracy.

Praca w biurze w czasie epidemii

Jak się okazuje w czasie epidemii wielu z nas marzy o pracy w biurze jako namiastce normalności. Jest to okazja na wyjście z domu i spotkanie innych ludzi. Jest to też dla wielu szansa na pracę w dobrych warunkach.

Nasza firma powinna przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo w biurze. Sprzątanie powinno odbywać się częściej. Należy dostarczyć firmie sprzątającej środki do dezynfekcji. Upewnijmy się, że zarządca budynku zleca dezynfekcje przestrzeni wspólnych – szczególnie wind i klamek oraz poręczy przy schodach. Przyciski w windach powinny być zaklejone plastikową folią, co ułatwia ich dezynfekcję. Dobrze gdy w budynku obowiązuje nakaz chodzenia w maskach na przestrzeniach wspólnych. Dla naszego bezpieczeństwa powinniśmy używać maseczek oraz rękawiczek zanim dojdziemy do pracy. Po wejściu do biura należy zdezynfekować ręce. Pracodawca może udostępnić pracownikom żel do dezynfekcji. Niektórzy zlecają pomiar temperatur każdemu, kto wchodzi do biura. Po dezynfekcji umyjmy jeszcze ręce przez przynajmniej 30 sekund. Należy wystrzegać się przebywania blisko współpracowników. Najlepiej gdy mamy zachowaną odległość 2 m między stanowiskami pracy. Idealnym rozwiązaniem jest gdy każdy pracuje w swoim gabinecie, ale niestety na ten luksus pozwolić mogą sobie tylko nieliczne firmy. Pracodawca nie powinien organizować zebrań, na których przebywa wiele osób na raz na małej przestrzeni. Przy otwieraniu drzwi starajmy się nie dotykać klamki dłonią – najlepiej przez materiał, w rękawiczkach. Należy myć ręce jak najczęściej. Po przyjściu na stanowisko pracy zdezynfekujmy komputer, blat biurka. Jeżeli na zewnątrz używamy telefonu komórkowego, zdezynfekujmy go po przyjściu do biura. Posiłki należy spożywać dochowując maksimum higieny. Jeżeli w biurowej kuchni to starajmy się korzystać z tego miejsca bez towarzystwa innych osób jeżeli to możliwe. Upewnijmy się, że używamy czystych talerzy, kubków. Pracodawca powinien uwrażliwić firmę sprzątającą na dezynfekcję miejsc takich jak kuchnia i toalety, z których korzysta wiele osób. Higieny nigdy nie za wiele w tym trudnym czasie. Chociaż przysłowie mówi, że częste mycie skraca życie, w czasie epidemii koronawirusa, zapomnijmy o nim.

Co dalej?

Nie wiemy ile potrwa ten dziwny stan zawieszenia. Po ponad miesiącu czasu epidemii zdążyliśmy się przyzwyczaić. Dobrze jest znajdować plusy obecnej sytuacji. Wykorzystywać czas na zrobienie porządków nie tylko wokół siebie, ale w dokumentach, w poczcie firmowej. Jest to też czas, w którym z pewnością nabędziemy nowe kwalifikacje. Poznamy nowe platformy komunikacyjne, nowe programy, doznamy większej autonomii w pracy.